To już po raz drugi w tym roku Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Szczecinie prezentuje się na targach. Na początku roku w Hali Azoty Arena pokazaliśmy się podczas Targów Water Arena, teraz w Barzkowicach na Targach Rolnych organizowanych przez Zachodniopomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego.

Nie mam wątpliwości, że nasze związkowe uczestnictwa w tego typu imprezach są wskazane – powiedział mi Prezes naszego Okręgu Grzegorz Rogalewicz. Już od początku, kiedy po raz pierwszy objąłem swoje stanowisko wiedziałem, że musimy mocniej pokazywać się szerokim rzeszom mieszkańców. Wcześniej znali nas tylko sami wędkarze. Promocja tego, czym się zajmujemy, bo przecież nie tylko „moczymy kije” jest bardzo ważna. Warto się pochwalić między innymi osiągnięciami sportowymi, czy w dziedzinie ochrony wód, ale też naszym Ośrodkiem Hodowlano – Zarybieniowym w Goleniowie. Do Barzkowic pojechaliśmy między innymi dzięki naszemu wędkarzowi, który wcześniej był nawet członkiem Zarządu Okręgu, a teraz jest dyrektorem Ośrodka. Dostaliśmy taką propozycję i jesteśmy. Przy tak dużej imprezie, którą przez trzy dni odwiedzało kilkadziesiąt  tysięcy gości – było to ze wszech miar korzystne. Przybliżamy się do ludzi. Warto, aby wiedzieli, że działamy, istniejemy, a to może zaprocentować.

Stoiskiem Okręgu opiekowali się na zmianę wędkarze między innymi stargardzkich kół. Mnie udało się w sobotę porozmawiać z Łukaszem Żylakiem i Zygmuntem Orłowskim z Koła PZW 49 Spółdzielca. Jesteśmy tu od rana. Każdemu, kto do nas trafia możemy dać mapki z wykazem wód naszego Okręgu. Mamy też sporo innych gadżetów. Rozmawiamy z gośćmi o działaniach naszego Związku, sposobach wędkowania czy o rekordowych rybach. Oczywiście nie tylko tych, które mamy wśród wędkarzy w naszym stargardzkim kole.