Rzeka Odra: wędkarze i rybacy

Niech nikogo nie zdziwi, że wracam do tematu gospodarowania rybaków na wodach obwodu nr 5, czyli upraszczając na Odrze Zachodniej i Regalicy – między Trasą Zamkową, a mostami na autostradzie. Pisałem już o tym kilka miesięcy temu. Dlaczego wracam do tematu?

Jest i to bardzo dobry powód. Zarząd naszego Okręgu PZW w Szczecinie wynegocjował nową umowę ze Spółdzielnią Regalica. Prezes Okręgu Grzegorz Rogalewicz powiedział mi, że to początek dłuższych rozmów. Przypomniał jednocześnie o tym, że praca rybaków na wodach obwodu nr 5 wynika przede wszystkim z umowy zawartej w sprawie wędkarskiego użytkowania Odry i Regalicy z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Szczecinie, który reprezentuje u nas Skarb Państwa, a zatem właściciela wód. Co wynegocjowano ze spółdzielnią? Sporo – przyznał prezes. W czasie wakacji rybacy będą mieli ograniczoną możliwość połowów. Nie będą używane niewody, przewłoki, pławnice, czyli krótko mówiąc sprzęt ciągniony – dodaje dyrektor Biura Zarządu ichtiolog Rafał Pender. Nie wolno będzie też im stawiać sznurów i pup. Od godziny 17.00 w piątki do niedzieli wieczorem właściwie ich nie powinniśmy widzieć. Od 15 czerwca do 15 lipca będzie obowiązywał rybaków całkowity zakaz połowów. Do 15 sierpnia będzie obowiązywał zakaz używania na przykład drygawic i wontonów. Będzie można tylko stosować sprzęt stawny, czyli np żaki. Kolejne zmiany dotyczą wymiarów ochronnych dla ryb. Od tego roku będą, więc obowiązywały i rybaków i wędkarzy te same zasady. Dokładnie tak samo jest z okresami ochronnymi dla sandaczy, szczupaków i sumów. To pierwsze wymierne zmiany, ale na tym nie koniec. Zrobimy wszystko, aby w ramach obowiązującego prawa, jako stowarzyszenie wędkarskie oddać tę część rzeki wędkarzom – podkreślił Grzegorz Rogalewicz.