Wielki sukces!

Osiemnastoletni Michał Lubasiewicz z Koła PZW Lipień w Szczecinie został Mistrzem Polski w kategorii juniorów do lat 20 w wędkarstwie spławikowym. Na zawodach, które odbyły się w Częstochowie pokonał sześćdziesięciu innych młodych wędkarzy i stanął na najwyższym stopniu podium.

Jeszcze do dziś to do mnie nie dociera  powiedział mi nasz młody miłośnik kija. Wędkuję od dawna ale w zawodach ogólnopolskich startowałem jednak dopiero po raz drugi. Dwa lata temu również na Mistrzostwach Polski i na tej samej wodzie. Kiedy ktoś mówi mi teraz mistrzu, to czuję się jednak dość nieswojo. Teraz, kiedy będę startował w zmaganiach okręgowych będzie presja. W Częstochowie nie ma takiej ilości ryb, jak u nas w Szczecinie, a i konkurencja była bardzo duża. Wśród 60 zawodników byli przecież Mistrzowie Polski i Mistrzowie Grand Prix. Wszystko działo się tam pod czujnym okiem trenera, który dodał uśmiechając się, że samo łowisko przypominało drogę krzyżowa. Wąska grobla nie pozwalała dojechać na wylosowane stanowiska. Cały – ważący przecież wiele kilogramów sprzęt -musieliśmy nosić na własnych plecach. Poza tym pogoda zmieniała się, jak w kalejdoskopie. Podczas piątkowego treningu wiatr był taki silny, że chciał połamać wędki. W sobotę przy rozgrywaniu pierwszej tury kompletna cisza, pełne słońce i żar z nieba, a w niedzielę ściana wody. Założenia taktyczne, jakie sobie przyjęliśmy  udało się jednak wykonać niemal perfekcyjnie i  stąd sukces. Andrzej Lubasiewicz tego mi nie powiedział, ale było widać, że jest ze swojego syna bardzo dumny. I trudno się dziwić. Po powrocie z zawodów, już w siedzibie Okręgu PZW w Szczecinie Michał z rąk Prezesa Grzegorza Rogalewicza otrzymał obok gratulacji i podziękowań specjalna ufundowaną z tej szczególnej okazji statuetkę.

Nam też wypada złożyć gratulacje i trzymać kciuki za dalsze sukcesy. Michał ma oczywiście zapewniony start w przyszłorocznych Mistrzostwach Polski, ale jak sam przyznał sam nie wie czy pojedzie.