Po raz drugi już w szczecińskiej Hali Azoty – Arena odbyły się w miniony weekend Targi Wędkarstwa i Rekreacji Wodnej. Jednym z partnerów targowych był oczywiście Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Szczecinie. Na naszym stoisku można było zobaczyć (w akwarium) ryby, jakie hodowane są w goleniowskiej wylęgarni. Była też prezentacja nowości w wędkarstwie spławikowym. Pokaz robienia much czy konkurs ze znajomości zagadnień wędkarskich. Tuż przed sceną stanął wielki basen, w których pływały leszcze, klenie, jazie, płocie i okonie.

Na scenie eksperci prezentowali najnowsze techniki wędkowania i przynęty. No, ale prawdą jest też fakt i trudno się temu dziwić, że szczególnie w sobotę aura była prawdziwie lenia stąd i zwiedzających targi mniej niż przed rokiem. Kiedy jednak rozmawiałem z Prezesem Zarządu Grzegorzem Rogalewiczem i dyrektorem Biura Zarządu naszego okręgu Rafałem Penderem podkreślali, że najważniejsza jest nasza zauważalna obecność na targach. To w większości nasi wędkarze prezentowali nowinki. Można było z nimi bezpośrednio porozmawiać. Może nas tylko cieszyć, że zainteresowaliśmy również młodzież. W hali namiotowej zostały zorganizowane zawody w wędkarstwie rzutowym. Ich uczestnicy wykazali się sporymi umiejętnościami. Zaprezentowaliśmy na tragach naszą działalność, a to w przyszłości może tylko zaprocentować. W organizacji naszych stoisk bardzo pomagali strażnicy wędkarscy SSR, członkowie kilku kół PZW, czy pracownicy Biura Okręgu. Wielkie podziękowania. Przez dwa dni trwał też wspomniany już konkurs.  Pytania do łatwych nie należały, ale kilku szczęśliwcom się udało. Wylosował ich na scenie Prezes Okręgu, PZW w Szczecinie Grzegorz Rogalewicz.

Warte odnotowania były też pokazy ratowników WOPR-u, Można było poznać kraba wełnistosczypcego, czy dowiedzieć się więcej o archeologii podwodnej. Było warto!