Nie czekali na Dzień Ziemi, kiedy wszyscy tradycyjnie podwijają rękawy i zabierają się do porządków. Jak każdej wiosny członkowie kół wędkarskich w całym regionie zaczęli sprzątać swoje łowiska. Jako pierwsi już w październiku ubiegłego roku zrobili to członkowie Koła „Okoń”, którzy wysprzątali okolice Jeziora Lechickiego. Pomógł im Pan Zdzisław Modrzejewski, leśniczy z Leśnictwa Maszewo.

W marcu liczna grupa wędkarzy wysprzątała łowisko nad Kanałem Odyńca na Dziewokliczu. To członkowie Kół: Kiełbik, Kolejarz Stargard, Agryf, Lipień, Gryfia, Załom i Big Fish.

W sobotę 5 kwietnia na zaproszenie tego ostatniego sprzątano teren wałów przeciwpowodziowych Odra – Kamienie na Wyspie Puckiej. Wędkarze nie byli osamotnieni. Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Szczecinie wskazał miejsce gdzie wywieziono 4 półciężarówki worków pełnych śmieci i zagwarantował ich wywóz na wysypisko.

W ostatnią sobotę na parkingu przy moście w kierunku Dziwnowa spotkali się członkowie koła nr 23 z Kamienia Pomorskiego. Porządkowano jedno z najpopularniejszych łowisk odwiedzanych przez wędkarzy z całej Polski, czyli brzegi Kanału Świniec.

Sprzątano też brzegi Iny, Regi i jezior. Nie sposób wymienić wszystkich miejsc. Prezes Zarządu Okręgu PZW Emilian Pilch i wielu wędkarzy, z którymi rozmawiałem podkreślali, – jeśli przynieśliśmy nad wodę jedzenie i picie w opakowaniach, to puste, już mniej ważące zabierzmy ze sobą! Wystarczy odrobina przyzwoitości i przypomnienie sobie o jednym z punktów Regulaminu Wędkarskiego Połowu Ryb:

Rozdział III pkt. 6 – Wędkarz zobowiązany jest utrzymać w czystości stanowisko wędkarskie w promieniu minimum 5 metrów, bez względu na stan, jaki zastał przed rozpoczęciem połowu.