Modernizacja goleniowskich stawów PZW

To długo oczekiwana inwestycja. Goleniowskie stawy hodowlane, na których gospodaruje szczeciński Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego mają już kilkadziesiąt lat. Od ponad, trzydziestu, choć prowadzono cały czas prace, nie udało się ich tak gruntownie, jak teraz przebudować. Dyrektor Biura Zarządu Rafał Pender powiedział, że całość kosztowała będzie ponad pół miliona złotych. Znacząca część, bo niemal 60% to dofinansowanie unijne, które trafiło do Związku za pośrednictwem Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa. Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu w stawach i na pobliskiej wylęgarni hodowano zaledwie cztery – pięć gatunków ryb. Teraz jest ich już 20. Na stawach w starym kształcie taka hodowla była już bardzo trudna. Dziś będzie to już możliwe. Z jednego, bardzo dużego robimy trzy mniejsze – mówi kierownik Ośrodka Zarybieniowo Hodowlanego w Goleniowie Marcin Klupś. Formowane są nowe groble i cała infrastruktura. Wykonawca prac montuje też zupełnie nowe mnichy, czyli urządzenia do regulowania poziomu wody i jej spuszczania. Będą metalowe, a nie jak dotychczas drewniane, które często trzeba było naprawiać. Powstają też nowe odłówki. To w znakomity sposób usprawni pracę, bo w jednym stawie będziemy mogli hodować jeden, ściśle określony gatunek ryb – dodaje Klupś. Część starych stawów, tam gdzie nie są prowadzone prace są już przygotowane do przyjęcia narybku z wylęgarni. Jako pierwsze do wody trafią bolenie. Później kroczki karpi i małe liny, a w następnej kolejności certy, klenie i sandacze. Oby rosły zdrowe, bo przecież docelowo trafią one do wód Okręgu, a to powinno cieszyć wszystkich miłośników kija.

Modernizacja goleniowskich stawów powinna się zakończyć z początkiem czerwca.